Od Tożsamości Nadanej do Prawdziwej Wolności – Rozmowa z Psychoterapeutką Martą
„Tożsamość nie jest nam dana. Tożsamość nie jest gotowa. Jak się rodzisz jako dziecko, to tożsamość tak naprawdę składa się z wątków i nitek, które zostały tobie dane przez twoich rodziców. (…) Ale żeby ta tożsamość dojrzała, ona musi przejść pewną drogę”.
W najnowszym odcinku podcastu „Kim Jestem” gościmy Martę – psychologa i psychoterapeutkę, która na co dzień pracuje z osobami po traumach oraz z parami. To głęboka rozmowa o tym, dlaczego „grzeczne dzieci” często wyrastają na nieszczęśliwych dorosłych i dlaczego kryzys, którego tak bardzo się boimy, może być najlepszą rzeczą, jaka nas spotka.
Pułapka „Tożsamości Nadanej” – Kiedy Żyjesz Cudzym Życiem
Wielu z nas wchodzi w dorosłość z gotowym scenariuszem. Marta tłumaczy zjawisko „tożsamości nadanej” – stanu, w którym bezrefleksyjnie przyjmujemy wartości, cele i przekonania naszych rodziców czy środowiska. Jako dzieci wierzymy, że brokuły są zdrowe, a Bóg istnieje, bo tak mówią mama i tata. Problem pojawia się, gdy jako dorośli ludzie – mający 30, 40 czy 50 lat – nadal realizujemy ten zewnętrzny plan.
Kończymy prestiżowe studia (bo tak wypada), bierzemy ślub (bo tak trzeba), budujemy domy. I nagle, mimo sukcesów, budzimy się z przerażającym poczuciem pustki. To moment, w którym – jak mówi Marta – nasza tożsamość zaczyna „trzeszczeć i zgrzytać”, bo ubranie uszyte przez kogoś innego stało się za ciasne.
Kryzys Wieku Średniego czy Szansa na Prawdę?
W rozmowie poruszamy temat momentu zwrotnego. Dla jednych jest to rozwód, dla innych załamanie nerwowe, a dla jeszcze innych cicha rozpacz podczas rodzinnych świąt, na które jeżdżą z poczucia winy. Marta wyjaśnia, że ten ból jest sygnałem alarmowym. To nasza psychika krzyczy o prawo do eksploracji.
„Kiedy człowiek zaczyna wyrastać i zaczyna eksplorować, to często trzeszczy cały świat dookoła niego” – zauważa nasza gościni. Boimy się zadać pytanie „Kim jestem?”, bo odpowiedź może zburzyć nasz dotychczasowy, bezpieczny świat. Jednak bez odważenia się na ten krok, ryzykujemy życie w iluzji i emocjonalnym zamrożeniu.
Iluzja Wyboru w Świecie Instagrama
Żyjemy w czasach postmodernizmu, gdzie – teoretycznie – możemy być każdym. Marta zwraca jednak uwagę na niebezpieczną pułapkę współczesności. Mamy „miliard kart na stole” – możemy słuchać guru od samorozwoju, influencerów, coachów. Wydaje nam się, że dokonujemy wolnego wyboru, ale tak naprawdę często tylko wymieniamy jedną „tożsamość nadaną” na inną – tym razem podyktowaną przez algorytmy social mediów.
Prawdziwa dojrzałość nie polega na bezmyślnym kopiowaniu trendów, ale na skorzystaniu z mądrości innych, by zbudować własny, autentyczny kręgosłup moralny.
Od Dziecięcej Ufności do Dojrzałej Wiary
W podcaście nie uciekamy od trudnych pytań o Boga. Marta dzieli się perspektywą, w której wiara również podlega procesowi dojrzewania. Nie chodzi o to, by wierzyć ze strachu lub przyzwyczajenia. Dojrzała tożsamość chrześcijańska to taka, która przeszła przez ogień pytań i wątpliwości, by na końcu powiedzieć świadome „TAK”. To przejście od Boga, o którym nam opowiadano, do Boga, którego sami doświadczyliśmy.
Przesłanie Marty – Odwaga do Bycia Sobą
Rozmowa z Martą to nie tylko diagnoza problemów, ale przede wszystkim nadzieja. Psychoterapeutka przekonuje, że nigdy nie jest za późno na to, by zacząć żyć po swojemu. Być może będziesz musiał/a skonfrontować się z trudnymi emocjami, postawić granice rodzinie lub zmienić otoczenie. Ale nagrodą jest głęboki, wewnętrzny pokój – stan, w którym wreszcie wiesz, kim jesteś.
„Jeżeli przychodzi do tego, co ja myślę o sobie, jakiś rodzaj kryzysu… to wiecie, to jest frajda. Bo my składamy się z właściwie albo niewłaściwie przebytych kryzysów. (…) Jeśli weźmiesz wreszcie odpowiedzialność za to, co czujesz i myślisz – domkniesz się. Doświadczysz pokoju”.
– Marta, Psychoterapeutka
Posłuchaj całej rozmowy o odnajdywaniu siebie i wychodzeniu z życiowych schematów w nowym odcinku podcastu „Kim Jestem”:


